Kawa a układ pokarmowy
Działanie kawy na układ pokarmowy dotyczy właściwie wszystkich jego części. Picie tego czarnego napoju może niekorzystnie wpływać na żołądek, znacznie zwiększając wydzielanie soku żołądkowego, co zwiększa ryzyko zachorowania na wrzody żołądka i dwunastnicy.
Kawa poprzez zwiększenie ciśnienia wewnątrz przełyku może powodować powstawanie choroby refluksowej żołądka, która następnie prowadzić może do dalszych patologicznych zmian w przełyku (na przykład coraz częściej występującej choroby – przełyku Barretta).
Wypicie kawy powoduje szybsze opróżnianie żołądka, przez co pokarm, który się tam znajduje nie jest jeszcze całkowicie przygotowany, żeby znaleźć się w jelicie cienkim i składniki pożywienia nie są optymalnie wchłaniane. W związku z tym zjedzenie nawet bardzo bogatego w substancje odżywcze posiłku, jeśli popijemy go kawą, może znacznie zmniejszyć jego wartość odżywczą.
Żeby nie opisywać kawy jedynie w negatywnym świetle, znalazłem bardzo ciekawą informację. ? Zapobiega ona tworzeniu się kamieni żółciowych! Niestety, jeśli kamienie już istnieją, nie zmniejszymy ich terapią kawową.
Kofeina (co większość z nas może odczuć) jest także substancją moczopędną. Wpływa na wcześniej wspomniane receptory adenozynowe w nerkach, które kontrolują przepływ krwi i ilość wyprodukowanego moczu, który później wydalamy.
Ten sam mechanizm obserwowany jest także w przypadku jelita grubego. Ono także posiada swoje receptory adenozynowe i poprzez ich blokowanie, nie otrzymuje sygnałów do zwolnienia pracy. Jelito pracuje więc na pełnych obrotach, przyspieszając “pasaż jelitowy”, czyli tempo przechodzenia przez nie mas kałowych. Co ciekawe, u około 30% populacji mechanizm ten jest na tyle silny, że zaraz po spożyciu kawy, muszą skorzystać z toalety.
