Kofeina a układ nerwowy
Poprzez uczestnictwo w procesach metabolicznych dotyczących różnych receptorów w centralnym układzie nerwowym, kofeina ma silny wpływ na nasze samopoczucie i działanie.
- zwiększa czujność i zdolności motoryczne,
- przyspiesza przenoszenie bodźców wzrokowych i słuchowych,
- zmniejsza lub całkowicie usuwa uczucie zmęczenia fizycznego i umysłowego,
- przyspiesza procesy myślowe (co niektórzy odczuwać mogą jako tak zwaną gonitwę myśli),
- zwiększa, nawet trzykrotnie, stężenie adrenaliny we krwi, co nasila efekt czujności i gotowości do działania,
- blokuje tak zwane receptory adenozynowe ,które po połączeniu z adenozyną wysyłają sygnały uspokojenia, senności relaksu (kiedy wypijemy kawę sygnały te nie docierają, możemy więc pracować i być czujni nawet jeśli organizm w normalnych warunkach wysyłałby sygnały sugerujące że czas odpocząć),
- korzystnie wpływa na naszą inteligencję i ułatwia proces uczenia się.
Większe dawki kofeiny wywołują jednak u nas odczuwanie stresu niewiadomego pochodzenia. Jeśli więc znajdujesz się w stanie przewlekłego rozdrażnienia i nie wiesz co tak naprawdę cię stresuje, sprawdź czy nie spożywasz wysokich ilości kofeiny w ciągu dnia.
Istnieje też jeszcze jeden aspekt działania na centralny układ nerwowy, o którym rzadko się mówi.
Jeśli systematycznie pijemy kawę i ilości trzech i więcej filiżanek dziennie, może to doprowadzić do tolerancji na jej działanie. Nie będziemy więc odczuwać już tak pozytywnych efektów jej spożywania. Jednocześnie takie spożycie prowadzi do uzależnienia fizycznego od kofeiny.
Poprzez stymulację centralnego układu nerwowego, kofeina niekorzystnie wpływa na organizm osób cierpiących na nadczynność tarczycy. Stymuluje, już i tak podwyższone, tempo przemiany materii, przez co wzmaga objawy niepożądane.
